Jeszcze całkiem niedawno miałem wrażenie, że praca na kopalni polega na staniu przy ścianie węgla i uderzaniu w nią kilofem. Byłem przekonany, że górnicy wtykają w ścianę kawałki dynamitu, niczym postać z bajki, zatykają uszy i czekają aż dojdzie do eksplozji.
Ale praca pod ziemią uległa znacznej zmianie. Dzisiaj wykorzystuje się tam zaawansowane technologicznie urządzenia. Kombajny i inne maszyny pracują bez ustanku, w znaczny sposób usprawniając pracę górników. Pompy głębinowe pracujące w odkrywkowych i otworowych zakładach posiadają specjalne, duże silniki elektryczne. Podłącza się je specjalnymi przewodami o stosownej średnicy.
Łącza te mogą funkcjonować w skrajnych warunkach – mogą być nawet zanurzone w wodzie!
Kable górnicze – charakterystyka
Przewody tego rodzaju posiadają miedziane żyły. Wyposażono je w gumową oponę, osłaniającą całość. Przewody górnicze działają z prądem o napięciu od 600 do 1 000 V. Napięcie probiercze dla urządzeń działających w odkrywkowych, otworowych oraz podziemnych zakładach poza strefami, gdzie istnieje ryzyko wybuchu może wynieść nawet 3 tysiące woltów.
Producent kabli górniczych informuje, że minimalny promień gięcia wynosi pięć razy średnica przewodu. Łącza te dzięki specjalnej izolacji mogą bez przeszkód pracować w wodzie, bądź na świeżym powietrzu.
Temperatura pracy wynosi od minus czterdziestu do plus sześćdziesięciu stopni celcjusza. Dopuszcza się temperaturę żył nawet 160 stopni podczas zwarcia. Najniższa temperatura instalacji może wynieść minus 10 kresek poniżej zera.